uwielbiam podróżować… szczególnie uwielbiam podróżować do Włoch… choćby zimą czy przedwiośniem, i choćby nawet na północ Włoch – górską, tyrolską, alpejską, trochę nie-tak-włoską północ Włoch… I love traveling… specially I love travelling to Italy… even in the winter, and even though the north of Italy –…
zapiski podróżne |
sycylijskie doświadczenie w Warszawie… brzmi dziwnie? jesteście zdziwieni, zaskoczeni? zapraszam!
Przejazd samochodem z Polski przez Czechy i Austrię do Włoch. I z powrotem.
W Kalabrii spotykam mnóstwo cudowności, jedne piękniejsze od drugich… wina też niezwykłe!
DaMimmo… pyszne jedzenie i niezwykła atmosfera. Najlepsza pizza w mieście z najdłuższą tradycją, piękne wnętrze, białe obrusy… i prosecco na powitanie!
Bergamo, miasto niezwykłe… skradło nasze serca absolutnie! . . .
Puglia, południe Italii… oprócz innych cudowności, jak wino i oliwa, są tu cudowne sery sery…
Puglia, południe Italii… cudowne, dojrzewające w południowym słońcu warzywa zamknięte w słoikach. pyszności!
Puglia, południe Italii… Stare, najstarsze gaje oliwne i oliwa… płynne złoto!
Puglia, południe Italii, obcas włoskiego buta. Mezzogiorno, czyli południowa, mniej rozwinięta i zarazem bardziej autentyczna część Włoch w czystej postaci.
porastają mury, murki i nieużytki, rozrastają się jak oszalałe… i zachwycają! cover walls, stone stairs and fallow lands, spreading like crazy… and delight myself!
Najnowsze komentarze