piękna, robiąca niezwykłe wrażenie dekoracja stołu… pyszny, lekki, wspaniały deser. na wszelkie uroczystości, ważne okazje, dla przyjemności.
Archives: deser |
ulubiona, wypijana w milionach filiżanek dziennie, baza do niezliczonych deserów i dań… kawa, ach kawa!
lubimy słodkie… choć nie powinniśmy, choć (podobno) nie potrzebujemy. czym słodzić, aby było bardziej zdrowo? a raczej… mniej niezdrowo?
…w każdym razie ja jestem zdania, że warto zauważać dni które są jakkolwiek „niezwykłe”, a każdy pretekst do małego świętowania jest fajny.
tłusty czwartek (już sama nazwa brzmi dość okropnie) to wyzwanie dla tych, którzy nie lubią tłusto… ja nie przepadam za smażonymi słodkościami. wolę piec niż smażyć w głębokim tłuszczu.
maliny . . . są westchnieniem lata : soczyste, pełne aromatu, o cudownym, zniewalającym smaku… smakują wspaniale świeże, pieczone i mrożone. w ciepłe i gorące letnie dni pasują idealnie. w pozostałych porach roku przywołują wspomnienia wakacyjnej beztroski…
uwielbiam frazę „kręcimy lody”… od razu nadaje chwili i rozmowie specyficzny charakter… przywodzi na myśl przedwojennego lodziarza, maszynę do lodów z wielką misą, korbą i gigantycznymi blokami lodowymi wokół… dzisiaj kręcimy lody inaczej – maszyny mamy elektryczne, automatyczne, dzieże mrożące do mikserów, a w skromniejszej…
Najnowsze komentarze