podobnie jak z początkiem zimy, za który na swój własny użytek nieodmiennie od lat uznaję 1 grudnia, podobnie mam z jej końcem…
na stole |
Śródziemnomorskość mnie ratuje . . . w czasie chłodów i mrozu, szarości, braku światła i słońca Śródziemnomorskość mnie pokrzepia, napawa radością i optymizmem . . .
zachwycam się kiełkami . . . mają cudowny smak i dostarczają mnóstwa dobra… zachwycam się, a teraz również sama kiełkuję…
zachwycam się kiełkami . . . mają cudowny smak, dostarczają całego mnóstwa dobrych i potrzebnych składników, i są tak niesamowicie uniwersalne…
optymistyczne, kolorowe, aromatyczne, odświeżające, energetyzujące, stymulujące, pozytywnie nastrajające oraz poprawiające stan zdrowia i samopoczucie…
moja tegoroczna fascynacja (żeby nie powiedzieć obsesja): sycylijskie czerwone pomarańcze… dostępne tylko w zimie, aromatyczne, soczyste, najlepsze właśnie teraz… fantastyczne, kuszące i niezwykle inspirujące: aż proszą, żeby zrobić z nich coś jeszcze…
goście różnych pokoleń… odmienne upodobania kulinarne, diety i ograniczenia…. potrzeba zadowolenia wszystkich… oraz sprawienia przyjemności osobie szczególnej – jubilatowi czy solenizantowi… no i kuchnia naszego domu (nie zrobię przecież nic przeciw sobie 😉 ). taka mieszanka…
jest coś niezwykle pociągającego, żeby nie powiedzieć uzależniającego, w prażonych orzechach… ciepłe, rozgrzewające, rozsiewające aromat przypraw, wypełniające otoczenie cudownością… to coś zupełnie innego niż garść orzechów prosto z torebki.
…czyli jak podać (przemycić) warzywa, żeby zostały zjedzone bez protestu. wiele dzieci młodszych i starszych krzywi się na samo wspomnienie o warzywach, i wielu rodziców łamie sobie głowę jak przekonać pociechy do zjadania warzyw. z pomocą mogą przyjść… warzywa ukryte!
kremowe, sycące ale nie ciężkie, rozgrzewające, kojące… wspaniałe na chłody, które nadeszły…
ze wszystkich sposobów na dekorowanie jajek najbardziej lubię barwienie naturalnymi barwnikami…
Najnowsze komentarze