sos orzechowy
zupełnie obłędny sos z orzechów laskowych…
sosy stanowią zazwyczaj dodatek czy fragment dania. ten sos jednak zasługuje na niezależny przepis – jest przepyszny, charakterystyczny, nietuzinkowy i bardzo uniwersalny.
trochę podobny w charakterze do sosu fistaszkowego, który uwielbiamy od dawna. zaskakujący, mniej oczywisty i bardziej wyrafinowany.
gdy trafiłam na ultra kremową, wręcz lejąca pastę z prażonych orzechów laskowych, skojarzenie było natychmiastowe: będzie z niej cudowny sos.
sos jest absolutnie nieziemski: z mocną orzechową bazą i całą gamą innych, dopełniających aromatów. dzięki naturalnej słodkości orzechów laskowych sosu niemal nie trzeba dosładzać, a mimo to efekt jest genialnie zbilansowaną mieszanką smaków słono-słodko-kwaskowo-orzechowych…
idealny do surowych warzyw, rolek warzywnych: warzyw zawiniętych w papier ryżowy, albo warzywno-owocowych zawiniętych w sałatę… idealnie pasuje do szaszłyków warzywnych, jedzonych na surowo albo grillowanych, a także do sałatek. wspaniały do sałatek z dodatkiem truskawek! będzie cudowny do kurczaka i krewetek, pieczonych czy grillowanych. a także aby po prostu podać go z pokrojonymi warzywami w charakterze dipu.
składniki :
-
4 łyżki pasty z orzechów laskowych { czyli masła orzechowego }*
-
2 łyżki bezglutenowego sosu sojowego
-
2 łyżeczki soku z cytryny, najlepiej świeżo wyciśniętego
-
1/4 łyżki syropu klonowego
-
1 ząbek czosnku
-
2 łyżki gorącej wody { przegotowanej jeśli zamierzacie przechowywać sos }
-
1/4 łyżeczki papryki słodkiej
-
szczypta chilli
-
szczypta świeżo mielonego pieprzu
-
ew. sól do smaku
wariant mocno pikantny – dodatkowo :
-
1/4 – 1/2 łyżeczki szczypta chilli
-
1 papryczka chili
-
szczypta świeżo mielonego pieprzu
*masło orzechowe można zrobić samodzielnie, niemniej do sosu polecam zdecydowanie gotową Pastę z prażonych orzechów laskowych TreeNuts. Pasty od TreeNuts mają niesamowitą konsystencję : kremowe i aksamitne, wręcz są lekko płynne. Jeśli nie dysponujemy naprawdę super profesjonalnym blenderem – taka gładkość jest niemożliwa do uzyskania w warunkach domowych. A właśnie ta gładkość plus cudowny smak najlepszych orzechów { TreeNuts ma własne uprawy, orzechy laskowe najlepszej klasy, przepyszne } tworzy jakość niesamowite wrażenie tego sosu.
sos orzechowy – przygotowanie
pastę orzechową, sos sojowy, sok z cytryny i syrop klonowy umieszczam w słoiczku. syropu klonowego jest minimalna ilość, jednak namawiam do nierezygnowania z tej odrobiny – podkreśla naturalną słodycz orzechów i dodaje ładnego wykończenia sosowi. dzięki obecności syropu powierzchnia sosu jest apetycznie gładka.
czosnek przeciskam przez praskę i dodaję do pozostałych składników. mieszam ponownie.
kiedy składniki są połączone, a całość jest gęsta, dodaję 2 łyżki cieplej, nawet gorącej wody, dokładnie mieszam.
dodaję paprykę, chilli, pierz.
próbuję, jeśli sos jest zbyt mało słony albo nie wystarczająco kwaśny dodaję odrobinę soli { zazwyczaj nie potrzeba } lub troszkę soku z cytryny.
odstawiam, aby aromaty się przeniknęły, a smak wygładził.
w wariancie pikantnym
dodatkowe chilli w proszku dodaję dodaję wraz z innymi przyprawami.
papryczkę chili siekam drobno. odkładam odrobinę do dekoracji. resztę dodaję na końcu do wymieszanego i przyprawionego już sosu, mieszam delikatnie. po wierzchu posypuję drobinkami świeżego chilli, tego odłożonego.
sos orzechowy – zastosowanie
sos jest idealny do warzyw, rolek warzywnych i sałatek.
świetnie komponuje się się sałatkami z dodatkiem truskawek.
najchętniej podaję go prostu w miseczce do warzyw pokrojonych w słupki, albo szerokie paski, które zwijam potem w ruloniki.
jest idealnym towarzystwem dla rolek warzywnych i warzywno-owocowych, tych w papierze ryżowym, oraz tych zawiniętych w liście sałat. { przepis na rolki warzywne w papierze ryżowym znajdziecie >> TUTAJ }
równie dobrze sprawdzi się do warzyw z grilla, szaszłyków warzywnych… myślę, że będzie też genialny do kurczaka i krewetek.
