rolki pełne świeżych warzyw . z genialnymi sosami By

rolki pełne świeżych warzyw . z genialnymi sosami

z widokiem na stół   |   rolki pełne świeżych warzyw

 

 

 

rolki pełne świeżych warzyw

świeże i soczyste rollsy, wspaniałe na gorące, letnie dni. pełne młodych warzyw i ziół, letnich smaków i zachwytów.
najchętniej używam miejscowych sezonowych warzyw – świetnie sprawdza się cukinia, młoda marchewka, ogórek gruntowy, liście sałat… dorzucam ukochane avocado { koniecznie! } i dla
egzotycznego twistu mango – opcjonalnie. rolki podaję z cudownymi wprost sosami : z nieziemskim sosem fistaszkowym { który poznałam u Marty – blog Leniwa Niedziela } i sojowo-miodowym sosem z koperkiem i czosnkiem { którego nauczyła mnie Koreanka Inessa Kim }. ten ostatni stanowi wspaniałą odmianę dla 'zwykłego’ sosu sojowego lub cytrusowego ponzu.
w tym wydaniu rolki są absolutnie wciągające i zniewalające…

uważajcie na sos fistaszkowy – absolutnie uzależnia!

to co ? zawijamy?


składniki :
( na 12 świeżutkich rolek )

  • 5 garści sałat : rukoli, musztardowca, szpinaku baby albo nowozelandzkiego
  • 1 cukinia zielona średniej wielkości ( około 300g )*
  • 1 duża młoda marchewka lub 2 mniejsze
  • 1 duże dojrzałe avocado, albo dwa mniejsze
  • sok 1/2 limonki lub cytryny
  • 3 małe ogórki gruntowe
  • 1 owoc mango ( opcjonalnie )
  • 2 garście świeżych listków bazylii
  • garść świeżych listków mięty
  • garść listków kolendry ( opcjonalnie )
  • 12 płatów papieru ryżowego

składniki > sos fistaszkowy :

  • 2 łyżki masła orzechowego, najlepiej domowego >> przepis
  • 2 łyżki bezglutenowego sosu sojowego
  • sok z 1/2 limonki
  • 1 łyżka syropu kloowego
  • 1 ząbek czosnku
  • trochę wody
  • ew. sól do smaku

składniki > sos sojowo-miodowy :

  • 1/3 szklanki bezglutenowego sosu sojowego
  • 1 łyżeczka miodu
  • 1 ząbek czosnku
  • 1/2 pęczka koperku – po posiekaniu powinna być porządna garstka

*cukinia nie powinna być za duża, tak aby jej skórka nie była gruba, a w środku nie było dużych twardych pestek, podobnych do tych z dyni.

przygotowanie

najpierw robię sosy, aby zdążyły się przegryźć chwilę przed podaniem.

sos fistaszkowy:

czosnek przeciskam przez praskę i dodaję do pozostałych składników, wszystkie składniki sosu mieszam ze sobą.
kiedy są w miarę połączone, a całość jest bardzo gęsta, dodaję powoli wodę, cay czas mieszając. dolewam wodę do momentu, aż całość ma konsystencję gęstego miodu.
próbuję, jeśli sos jest zbyt mało słony albo nie wystarczająco kwaśny dodaję sól lub troszkę soku z limonki.
odstawiam, aby aromaty się przeniknęły, a smak wygładził.

sos sojowo-miodowy:

czosnek przeciskam przez praskę, koperek siekam drobniutko.
sos sojowy łączę z miodem, mieszam do uzyskania jednolitej konsystencji.
dodaję czosnek i posiekany koperek, mieszam krótko.
odstawiam do przemacerowania.

przygotowuję warzywa:

liście sałat myję i suszę.
cukinię ścieram na tarce spiralnej na 'spaghetti’ – długie i cienkie paseczki.
jeśli marchewka jest gruba – około 5-6 cm średnicy – również ścieram na tarce spiralnej, ale młode marchewki są raczej cieniutkie – ścieram więc na tarce w długie wiórki julienne.
avocado obieram, przekrajam na pół, usuwam pestkę i połówki kroję w cienkie plasterki, wzdłuż owocu. plasterki avocado skrapiam sokiem z limonki lub cytryny, żeby nie ściemniały.
ogórki gruntowe obieram i kroję w słupki.
jeśli używam mango – kroję podobnie jak avocado – nie w kostkę, a w podłużne cząstki.
liście bazylii, jeśli są duże, kroję na mniejsze części.
listki mięty siekam bardzo drobniutko, chodzi tylko o to, aby mięta dawała świeży posmak, a nie aby zdominowała rolki swoim aromatem.
bazylię i mietę mieszam razem.
listki kolendry nie wymagają krojenia, ewentulanie obcinam nadmiar łodyżek.

przy okazji : znacie spaghetti z cukinii ?
spaghetti z cukinii robię za pomocą tarki spiralnej – są ręczne i elektryczne, używam ten drugi rodzaj. zmienia cukinię (bez obierania) w cudny „makaron” – spaghetti albo wstążki tiaghiatelle. używam tarki spiralnej od ponad roku i bardzo chwalę sobie to urządzenie – niedrogie, a bardzo użyteczne. cudownie i bezwysiłkowo zmienia cukinię w paseczki o tysiącu zastosowań! zajrzyjcie do przepisu na spaghetti z cukinii, jest pyszny! >> tutaj!

z widokiem na stół | spaghetti z cukinii

z widokiem na stół | spaghetti z cukinii

pokrojone składniki rolek przygotowuję sobie w talerzach albo na desce, tak aby łatwo było sięgać po kolejne i pakować rolki.

rolki pełne świeżych warzyw :

prostokątną brytwannę do ciasta napełniam ciepłą wodą ( można użyć też głębokiego talerza ).
każdy płat papieru ryżowego namaczam przez 2-3 sekundy w wodzie, wyjmuję, otrząsam nadmiar wody i wykładam na drewnianą deskę.
na płacie namoczonego papieru układam świeży farsz: liście sałat, cukiniowe lekko skręcone strugi, długie wiórki marchewki, cząski avocado i mango, słupki ogórka. na koniec dokładam posiekane listki bazylii i mięty, i kilka listków kolendry.
zawijam papier jak krokiety z naleśników czy gołąbki : najpierw składam jedną stronę, powiedzmy „dół” od siebie do środka; potem boki również do środka; na koniec zwijam całą rolkę od środka do zewnątrz.
zwinięte rolki układam obok siebie, najlepiej tak, aby się nie dotykały i przykrywam wilgotnym ręcznikiem – aby nie wyschły.

gdy tylko wszystkie rolki są gotowe przekrajam każdą na pół i układam na talerzach lub półmisku. najbardziej lubię stawiać je sztorcem, przekrojoną stroną do góry, kiedy cała świeża zawartość jest widoczna i aż kusi… sosy podaję obok, gęsty fistaszkowy sos w miseczce lub szerokim słoiku, sos sojowo-miodowy w słoiczku lub dzbanuszku…
sosem sojowym możemy polać rollsy. w fistaszkowym moczymy rolki, nabierając grubą warstwę { inaczej się nie da! 😉 }

pysznego, lekkiego, świeżego dnia!


6 komentarzy

  1. Kasia Hartung

    Wyglądają pysznie! Pomysł i wykonanie rewelacyjne!

  2. Pyszności, które z przyjemnością skosztuję, przepis chętnie wykorzystam. 🙂

  3. Karolina Miller

    Jak to pysznie wyglada! Robilam niedawno podobne, ale w tortilli i tez byly pyszne, ale Twoje wydaja sie lzejsze

    1. papier ryżowy jest niezastąpiony do rolek!

  4. Rolki i sos fistaszkowy są przepyszne. Tego drugiego sosu nie robiłam. Do przepisu wrócę jeszcze wiele razy 🙂 Dziękuję za inspirację

    1. bardzo się cieszę, zapraszam!

podobało Ci się, zgadzasz się, masz inne zdanie? napisz!

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.