muffiny z jagodami { i otrębami } . . .
kolejny przebój śniadaniowy,
muffiny przepyszne 😉
muffin zachwalać nie trzeba. te są pożywne, o głębokim smaku, pełne jagód… zdecydowanie zdrowsza alternatywa dla jagodzianek. a satysfakcja i odczucie jagodowe na tym samym poziomie. smak o wiele pełniejszy i głębszy { muscovado, najciemniejszy z cukrów trzcinowych, podkreśla smak jagód i wydobywa aromat } .
używamy jasnej mąki orkiszowej { może być pszenna, choć zdecydowanie odradzam } i dodajemy otręby owsiane – najlepsze! w efekcie mamy bogatszy skład niż w przypadku mąki pełnoziarnistej.
robią się szybko, jak to muffiny… idealne w samym środku lata, nie wymagają nadmiernego wysiłku i pięknie wpisują się w rytm slow…
składniki suche:
-
70 g otrębów owsianych
-
200 g mąki orkiszowej jasnej
-
1 i 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
składniki mokre:
-
240 ml mleka lub mleka kokosowego
-
2 jajka
-
100 g drobnego cukru trzcinowego
-
60 g cukru muscovado
-
100 ml oleju słonecznikowego lub kokosowego
owoce:
-
200 – 300 g jagód { mogą być mrożone }
przygotowanie
mleko i otręby mieszam w małym naczyniu, odstawiam na czas przygotowania pozostałych składników.
w jednym naczyniu mieszam mąkę z proszkiem do pieczenia.
w drugim naczyniu roztrzepuję jajka, dodaję obydwa cukry i olej, mieszam dokładnie.
łączę zawartość obu naczyń oraz dodaję mleko z otrębami i mieszam – tylko do połączenia składników, bardzo niedokładnie.
pod koniec mieszania dodaję jagody. ponownie mieszam delikatnie { żeby nie rozgnieść owoców } i niedokładnie – tylko do połączenia składników.
na końcu mieszania nadal powinny pozstać grudki { zbyt dokładnie wymieszane ciasto, na gładką masę – oznacza bardziej zbite, mniej puszyste muffiny }.
ciasto dzielę pomiędzy 12 zagłębień w formie muffinowej wyłożonej papilotkami.
piekę w temperaturze 175 stopni przez 25 minut, do tzw. suchego patyczka.
studzę na kratce przed podaniem, choć czasem się to nie udaje i nie zdążam wystudzić… na ciepło są równie pyszne. a może lepsze?
pysznego, jagodowego!
Mniaaam!
Wygląda obłędnie! Aż mi ślinka cieknie… 😀
Uwielbiam muffiny w każdym wydaniu. I jagody! 🙂 Idealne połączenie jak dla mnie! 🙂
bardzo apetyczne zdjęcia! jednak zamiast muffinek preferuję klasyczne ciacho z blachy 🙂
dziękuję za miłe słowa.
muffinki to inne ciasto. na blogu znajdziesz kilka przepisów na ciasta owocowe z blachy – zapraszam. 🙂
http://www.zwidokiemnastol.pl/index.php/ciasta-i-ciastka-z-owocami/
Dobry przepis na inna jagodziankę na śniadanie
Uwielbiam tego typu muffinki 🙂
Jasne, że zrobię! Jestem wielką fanką muffinków. Moje dzieci również 😉 Nawet mamy taką blachę specjalną 😉
jeśli lubicie muffinki – zajrzyjcie do innych przepisów, jest ich na blogu sporo. 🙂
http://www.zwidokiemnastol.pl/index.php/przepisy/
a blaszka do muffin rzeczywiście ułatwia życie.
Wyglądają przepysznie! I zapewne nie tylko wyglądają. 🙂
Ciekawe czy z czerwoną porzeczką też będą tak wyśmienicie smakować. 🙂
tak, oczywiście można zastąpić jagody porzeczkami. warto jednak pamiętać, ze porzeczki są zdecydowanie bardziej kwaśne. niebawem na blogu pojawi się przepis na muffiny właśnie z porzeczkami, zapraszam!
W tym roku w naszych lasach kiepsko było z jagodami. Po kilku wypadach do lasu udało mi się jednak troszkę ich nazbierać ☺
Do muffinek będą w sam raz ☺
to prawda, w tym roku z jagodami jest krucho. na Pomorzu było sporo. pozdrawiam!
Chętnie wykorzystam przepis, zapowiada się zdrowo i smakowicie. 🙂
Bookendorfina
Kiedy wchodzę na takie przepisy aż żałuję, że nie mogę tego jeść.. 🙁 wyglądają pysznie! 🙂