sery, sery… (serowe cudowności)  By

sery, sery… (serowe cudowności)

ten rok jest dla mnie wyjątkowo hojny jeśli chodzi o sery: raz po raz napotykam na serowe cudowności.


najpierw sery z alpejskiego mleka, produkowane w małej rodzinnej wytwórni w samym sercu Alp. to zupełnie niezwykłe miejsce, niezwykłe rodzinne gospodarstwo, niezwykły pomysł młodego farmera – i niezwykłe sery. własne drewno na dechy w dojrzewalni, własne łąki na których pasą się własne krowy, własne mleko… wszystko własne, wszystko pewne, wszystko czyste – zaczynając od Alpejskiego powietrza i wody. to ma znaczenie! sery przepyszne, wymyślone i zaprojektowane smaki…

w ramach tej samej podróży kulinarnej – warsztaty wytwarzania mozarelli u podnóża Plan de Corones, czyli Kronplatze – i moja pierwsza własnoręcznie zrobiona mozarella. niesamowicie pyszna, niezwykle świeża! zupełnie inna niż ta ze sklepu, z foliowej torebki… (o Alpejskich serowych doświadczeniach będzie osobny post, tymczasem możecie poczytać o podróży do Południowego Tyrolu i niezwykłościach regionu tutaj).

a teraz – piękne i pyszne kozie sery z ziołami i… kwiatami! te cudowności wytwarza Olena w małej rodzinnej serowej manufakturze Kwaśne Drzewo Sauerbaum. sery są tak piękne… uformowane w kulki. otoczone świeżymi i suszonymi kwiatami, płatkami, listkami…  zapakowane w papierki, serwetki i pudełeczka, ze zdjęciami kóz… wyczuwam, że Kwaśne Drzewo to zupełnie niezwykłe miejsce, z duszą, intencją i ideą. nie mogę się doczekać, kiedy je  odwiedzę – tymczasem do mnie przybyły stworzone z niezwykłym wyczuciem i sercem serowe kulki. wyglądają przecudnie, popatrzcie sami… a smakują – jeszcze lepiej!

9 komentarzy

  1. prawdziwe dzieła sztuki, cudo 🙂 szkoda, że te najlepsze są takie drogie, ale… warto się czasem skusić choćby na kawałeczek 🙂

    1. właśnie w ostatni weekend odwiedziłam Kwaśne Drzewo. oczekujcie relacji niebawem!

  2. Ser z płatkami chabrów wygląda bosko!

  3. O rany, te kwiatowe sery są przepiękne! A i takiej prawdziwej mozzarelli chciałabym kiedyś spróbować.

  4. Te sery wyglądają fantastycznie:). Zazdraszczam robienia mozzareli:)!

  5. wow!
    jestem bardzo mile zaskoczona Twoją propozycja serową, myślałam, że to kolejny tradycyjny post o serach, ale się pomyliłam.
    genialne te kwiatowe kule serowe.
    Brawo Olena!

  6. Wow, własnoręcznie robiona mozarella musi smakować magicznie!

  7. Robią wrażenie! Boję się trochę serów, ale te chętnie bym spróbowała 🙂

  8. Dzieła sztuki!

podobało Ci się, zgadzasz się, masz inne zdanie? napisz!

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.