lato przynosi tyle cudowności…. pośród wszystkich innych, latem zwykle mamy więcej czasu, chętnej siadamy, żeby odpocząć, poleżeć w hamaku…
Lato przynosi tyle cudowności….
Kolejno wszystkie sezonowe owoce i warzywa, dłuższe dni, cieplejsze słońce, poczucie beztroski… Koniec szkoły, urlopy i ogólnie tryb wakacyjny, wyjazdy i podróże, leżakowanie na tarasach i hamakach… Zwykle w lecie mamy więcej czasu i żyjemy trochę bardziej leniwie { choć to leniwie może przybierać formę ciągłych podróży w ulubione zakątki 😉 }.
Niemniej : latem zwykle mamy więcej czasu, chętnej siadamy, żeby odpocząć, poleżeć w hamaku. Wtedy jest okazja, aby zajrzeć do dobrej albo pięknej książki, poznać nowe historie, miejsca, smaki, zachwyty…
W wolniejszej letniej chwili warto zajrzeć do inspirujących książek, również choć nie tylko kulinarnych {no pewnie! }, zainspirować się, zyskać nową perspektywę albo pomysły. Czasem warto też pochylić się i przemyśleć swoje zwyczaje, a nawet filozofię życia – zależy jak głęboko chcecie sięgnąć… żyć bardziej świadomie, bardziej w zgodzie z sobą.
książki na lato
Przedstawiam moją osobistą selekcję książek na letnie okoliczności…
’Chleb’ – czyli piekarnicza biblia domowego piekarza – nie potrzebuje rekomendacji.
Nowe wydanie, z pięknym zdjęciem autorstwa Elizy Mórawskiej na okładce, uśmiecha się do nas z półki. Powiem szczerze, książka odstrasza opasłością oraz tekstowym layoutem – to wielki bryk. Nie warto jednak zrażać się brakiem obrazków : morze wiedzy i mnóstwo do zaczerpnięcia wynagradza wszystkie nieatrakcyjności wyglądu tej książki. To wspaniały podręcznik. Tutaj wszyscy piekarze i piekarki, domowi chlebotwórcy, prowadzący warsztaty, piekący chleb dla swoich rodzin i na targi śniadaniowe są zgodni : to najlepszy i najważniejszy podręcznik o pieczeniu chleba.
CHLEB • Jefrrey Hamelman • Grupa Wydawnicza Foksal, Buchmann • Wydanie nowe 2018
Zupełnie inna w odbiorze, cudowna książka Moniki Waleckiej 'Opowiadania drewnianego stołu’, zabierze Was w podróż z Moniką, przez jej fascynacje i smaki.
Piękne historie, inspirujące przepisy, cudowne zdjęcia Moniki i niezwykłe ilustracje Ewy Jarockiej i Magdaleny Valencia… Podtytuł książki: 125 przepisów, jak sprawić przyjemność sobie i bliskim mówi o tej książce niemal wszystko.
Na początku znajdziecie wstęp, opowieść Moniki o jej historii kulinarnej i powstaniu książki, dalej ciekawe rozdziały czym gotować i jak robić zakupy, pełne cennych rad. A dalej 125 przepisów na pyszne dania, każdy z krótkim wstępem i dokładnym opisem, każdy ze zdjęciem i powplatanymi ilustracjami. Cudowna książka!
Wyposażona w tasiemkową zakładkę, spis treści i indeks – wszystko, czego potrzeba!
Opowiadania drewnianego stołu • Monika Walecka • Wydawnictwo HELION, Septem • 2017
Bardzo praktyczna i łatwa do używania 'Pora na Lunch’ – przewodnik po daniach na posiłek w środku dnia, taki który zabierzesz ze sobą, gdziekolwiek niesie Cię dzień.
Na początku książki znajdziemy lunchowy manifest, w którym autorki pokazują jak ważnym posiłkiem jest lunch – to przecież nasz główny posiłek w ciągu dnia… Dalej mamy lunchowy niezbędnik, czyli krótki poradnik na temat pojemników i sposobów pakowania jedzenia na wynos. Oraz listę wyposażenia, które warto mieć w miejscu gdzie jemy nasz lunch – w pracy, w szkole, w drodze – czyli w torbie…
Zasadniczą część książki stanowią przepis podzielone na siedem grup tematycznych. Każdy przepis ułożony jest wg timingu – co robimy rano ( a czasem jeszcze wieczorem poprzedniego dnia), a co w porze lunchu. Na końcu książki praktyczne dodatki: o planowaniu, menu tygodniowe ( wegetariański, egzotyczne, zdrowe, zimowe i rozgrzewające… 8 różnych wariantów! ), indeks.
Pora na lunch • Caroline Craig & Sophie Missing • Grupa Wydawnicza Foksal, Buchmann • 2018
Kolejna pozycja w mojej letniej biblioteczce 'Gotuję, nie marnuję’ jest już trochę bardziej filozoficzna, kierunkuje na podejście Zero Waste…
Może nie zero, ale Less Waste to na pewno kierunek w którym powinniśmy wszyscy zmierzać. Znajdziecie tu sporo przepisów na wykorzystanie resztek i pozostałości, na dania typu 'coś z niczego’… Najważniejszą inspiracją płynącą z lektury jest przekonanie, które warto w sobie zbudować, że niemal każdy przepis można tak dostosować, aby wykorzystać zawartość lodówki i szafek kuchennych, i zużyć w pierwszej kolejności to, co mamy, a nie kupować następnych składników…
PS. tutaj na moim blogu znajdziecie też sporo przepisów z kategorii NO WASTE : ryż rozmaitości, muffiny z podwiędłych warzyw, makaron ryżowy z warzywami liściowymi… zajrzyjcie >> ZERO WASTE.
Gotuję, nie marnuję • Sylwia Majcher • Grupa Wydawnicza Foksal, Buchmann • 2018
Podążając za ideą Zero Waste nie sposób nie sięgnąć po 'Pokochaj swój dom’ – klasykę orędowniczki, prekursorki i nadal chyba największej entuzjastki filozofii Zero Waste Home, Bea Johnson.
Ciekawa i pouczająca historia, skracając i spłycając mówiąca o tym, jak nie warto się spinać za mocno, tylko znaleźć swój własny złoty środek. Autorka wcieliła w życie Zero Waste do tego stopnia, że jej rodzina wytwarzała w pewnym okresie 12 litrów śmieci w roku, a wszystko, naprawdę wszystko było naturalne, biodegradowalne, do powtórnego użycia… łącznie z wytwarzanym z mchu papierem toaletowym! Potem szczęśliwie zrezygnowała z radykalnej postawy i znalazła swoją równowagę.
W książce znajdziecie sporo bardzo praktycznych porad, sposobów na unikanie produkowania śmieci w najróżniejszych życiowych aspektach. Bardzo warto zajrzeć!
Pokochaj swój dom • Bea Johnson • Agora • 2017
Lato to też idealny moment do zatrzymania na chwile i celebrowania codzienności. Warto wręcz wyrobić sobie taki nawyk. Tu przychodzi z pomocą 'Manufaktura codzienności’, książka Joanny Matusiak, znanej z instagramowego profilu Manufaktura Splotów.
Książka jest w zasadzie kompilacją IG autorki, pełną opowieści o codzienności widzianej świadomymi oczami, z zachwytem patrzącymi na krople rosy, rozwijający się pączek, zachodzące słońce, ale również babulinkę sprzedająca na rogu maliny i lewkonie z własnego ogrodu… Myśli zawarte w książce są często zaskakujące, choć proste; jednocześnie mądre i głębokie, oraz lekkie i pozbawione patosu. Joanna pisze cudownym językiem, czyta się z przyjemnością.
W książce mnóstwo skrawków życia autorki uchwyconych aparatem telefonicznym, oraz trochę niezwykłych zdjęć Trufli… { znacie Truflę? o jej niezwykłej książce pisałam tu >> TU! }
Manufaktura codzienności • Joanna Matusiak • Wydawnictwo HELION, Sensus • 2018
Lato to wyjazdy i podróże…
Ciekawa jestem jakie Wy macie zwyczaje, ja staram się ograniczać ilość zabieranych w podróż książek: uwielbiam eksplorować miejsca, w których jestem i czerpać z nich całą sobą, więc książki często wracają nietknięte… Zatem zabieram mało książek, i im dalszy wyjazd – tym mniej. Maksymalnie dwie.
W tym roku zabieram zdecydowanie Manufakturę codzienności oraz Mindshift.
’Mindshift’ to niezwykle inspirująca książka.
Autorka Barbara Oakley prowadzi badania nad ludzkim umysłem od lat. Stawia i uzasadnia śmiałą tezę, że można zmienić wszystko w swoim życiu. Można odnaleźć swoje pasje i rzeczy, które cieszą naprawdę i można je rozwijać. Nasze ograniczenia tworzą się i tkwią w naszym umyśle! W książce też sporo wskazówek jak przeprowadzić zmiany, historie, opowieści i pomysły. Otwierająca umysł i zmieniająca życie… w każdym razie pokazująca taką możliwość.
Świetna na wakacje, z których wyniknie coś naprawdę fajnego dla nas, na dłużej.
Mindshift • Barbara Oakley • Wydawnictwo HELION, Sensus • 2018
Idąc tropem liteteratury traktującej o naszych umysłach i schematach trafiłam na 'Jedno i już’.
To ciekawa pozycja, z kręgu popularnej literatury psychologizującej, oraz socjologizującej, rozprawiająca się z mitami i stereotypami wychowywania jedynaków. Temat jest mi, matce jedynej córki, bliski i osobisty. Nigdy nie miałam problemu z tym, że mam jedno dziecko, niemniej piętno jedynaka gdzieś tam zaprząta moje myśli. Nie uważam, aby problem w Polsce był tak głęboki, jak w ojczyźnie autorki – USA, niemniej książka warta jest przeczytania. Pokazuje, jak nieprawdziwe potrafią być stereotypy, ale także jak dom rodzinny wpływa na dalsze życie. Lekko napisana, momentami zabawna, zaskakująca i skłaniająca do myślenia. W sam raz na lato!
Jedno i już • Lauren Sandler • Grupa Wydawnicza Foksal, Buchmann • 2018
Przed wyjazdem, albo jeśli nie macie planów wyjazdowych, bardzo, bardzo warto zajrzeć do 'Odetchnij od miasta’.
To niezwykły przewodnik po domach gościnnych w Polsce. Wiedzie nas w szczególne, piękne i pełne klimatu miejsca. Autorka przedstawia 62 domy gościnne poprzez ich gospodarzy – to oni w domach jest najważniejsi! Przeglądam i czytam tę książkę od dwóch dni i nie mogę się oderwać. Zaznaczam sobie miejsca naszych przyszłych wyjazdów, te realne i te w głowie…
Widzicie kolorowe zakładki na zdjęciu? To moje must-see, must-be w poszczególnych regionach kraju.
Znajdziecie tu Fajne Miejsce nad Bałtykiem, i Fajne Miejsce na Warmii, Starą Szkołę, Dom Morgana, Kwaśne Jabłko i mnóstwo, mnóstwo innych… Domy podzielone tematycznie na sekcje: świetna kuchnia, dla dzieciaków, święty spokój, inspiracja, życie na wsi, według ich głównej, wiodącej cechy. Niemniej większość z nich spełni co najmniej kilka z tych założeń i pasuje do kilku kategorii…
Przewodnik jest absolutne fantastyczny, właściwie zazdroszczę autorce, Aleksandrze Bogusławskiej z bloga www.duzepodroze.pl, że go stworzyła – sama chętnie bym to zrobiła!
Polecam serdecznie!
Odetchnij od miasta • Aleksandra Bogusławska • Grupa Wydawnicza Foksal, Buchmann • 2018
Kontynuując wyjazdy palcem po mapie, jeśli nie macie możliwości wyjechać, a tęsknicie – znakomicie sprawdzi się 'Slow West Wege’.
To opowieść o niezwykłym miejscu, niezwykłych ludziach, którzy stworzyli to miejsce, o ich życiu i kuchni… Przepisy kulinarne, piękne fotografie, opowiadania o każdej z czterech pór roku, pełna osobistych emocji, refleksyjnych historii, celebracji życia i prostoty. Z książki emanują pozytywne wibracje, satysfakcja z życia codziennego, miłość i zachwyt pięknem przyrody, ukojenie… to piękna książka!
No i zawsze pozostaje nadzieja, że uda się wygospodarować choćby 2 czy 3 dni i wyskoczyć do miejsca tych cudowności, do domu gościnnego U Lokusza na Dolny Śląsk. To przecież niedaleko!
Slow West Wege • Katarzyna Kędzior • Wydawnictwo Babaryba • 2018
No i 'Wszystkie poranki świata’!
To książka, z którą zjecie śniadanie w najodleglejszych zakątkach świata! Znajdziecie tu 40 śniadań, każde z innego miejsca na świecie. Świetny pomysł na wolniejszy czas w domu, albo na działce… kulinarna podróż, bez wyjeżdżania! Przepisy są ciekawe, a wiele z nich świetnie nadaje się również na przekąskę w ciągu dnia, deser, albo podwieczorek.
Książka jest też śliczna! Pełna zdjęć i ilustracji, oraz ilustracji na zdjęciach – ciekawy pomysł autorski Elisy Paganelli i Laury Ascari.
Serdecznie polecam, na wakacje i nie tylko!
Wszystkie poranki świata • Elisa Paganelli i Laura Ascari • Grupa Wydawnicza Foksal, Buchmann • 2018
Latem, jak w żadnej innej porze roku, chętnie sięgamy po koktajle owocowe i warzywne. I tu warto się zainspirować i rozszerzyć spektrum składników i receptur. Pomogą w tym książki z serii 'Zielone koktajle’. Najnowsza, traktująca o dietetycznych i odchudzających koktajlach, dodatkowo pomoże w utrzymaniu diety i poprawieniu sylwetki. Wydana konsekwentnie, w tej samej wesołej i bogatej stylistyce co poprzednie pozycje serii.
Książki z tej serii zawsze rozpoczynają się merytorycznym wstępem z mnóstwem ciekawych informacji. No i zawierają indeks po składnikach – absolutnie przydatny, czy wręcz niezbędny, jeśli poszukujemy sposobu na zużycie konkretnego składnika zalegającego w lodówce. Bardzo przydatna książka
ps. O poprzednich pozycjach serii możecie przeczytać tu >> TU!
Zielone koktaile odchudzające i dietetyczne • Wydawnictwo Publicat • 2018
Na letnisku jak na letnisku.
Słońce wyściela zakamarki uliczek, lekki ciepły wiatr smaga twarze. Co chwila spotykamy maliny albo czereśnie sprzedawane bezpośrednio przez hodowców, z małych przenośnych stolików, albo wyłożone na trawie w ogródkach. Rozgrzane w słońcu maliny pachną obłędnie… Pani Stefania zaczęła już przetwarzać wiśnie i okolice jej domostwa otacza zniewalający aromat.
A ja…. poleżę jeszcze w hamaku, wypiję lemoniadę. Obliżę palce lepkie od soku z malin i zajrzę z powrotem do książek…
Trwaj, chwilo… lato, trwaj!
książki na lato w moich fotografiach
Jej, jakie piękne zdjęcia! Niesamowicie estetyczne. Zainteresowała mnie pozycja ,, Manufaktura codzienności”. Mimo, że lato dobiega końca – rozejrzę się za nią 🙂
dziękuję bardzo za miłe słowa. książka zecydowanie warta uwagi, nie tylko na lato! 😉
wow świetne pozycje
Mama „Porę na lunch” iczęsto z niej korzystam, przygotowując lunche do pracy dla siebie i dla męża
Ciekawe propozycje, choć ja jednak wolę jakąś powieść lub reportaż.
Powiem Ci, że w Mindshift jest sporo opowieści i przykłądów, takich mini-reportaży o ludziach, którzy dokonali zmiany w swoim życiu, na różnych jego etapach. Bardzo ciekawe i inspirujące!
Ciekawe propozycje dajesz 🙂 Część bym chętnie poczytała.
Ok, przyznaję. Jestem tu nie pierwszy raz, ale te zdjęcia są tak cudowne, że po prostu muszę tu zaglądać. Ba! Nie muszę. Ja chcę tu zaglądać 🙂 I to robię 🙂 I robić będę 🙂
bardzo mi miło! zapraszam nieustająco…
Właśnie czytam „Jedno i już” – jako mama jedynaka i osoba, która sama też nigdy nie miała bliskiego kontaktu ze swoim rodzeństwem. Świetna książka – i widzę tutaj jeszcze kilka innych perełek 🙂 A Twoje zdjęcia niezmiennie mnie zachwycają 🙂
Opowiadania drewenianego stołu to coś dla mnie! Piękne okładki i zdjęcia!!
Mindshift chętnie przeczytam.
Chlebkowi mówię stanowcze nie! Kilka razy próbowałam zrobić go sama, tyle samo razy nie wyszło, a Uraz został na całe życie 🙂
A teraz już tak całkiem na poważnie – jako książkoholiczka czytam głównie belerystyke, więc lubię czasami zajrzeć i dowiedzieć się, co słychać w „literackich” kulinariach, zwłaszcza jeżeli wpis jest wzbogacony tak pięknymi zdjęciami
Myślę, że kilku pozycjom przyjrze się dużo bliżej
Sympatyczne propozycje czytelnicze, do każdej chętnie bym zajrzała. 🙂
Po każdą z tych książek chętnie bym sięgnęła. 🙂
Z taką ilością książek nie można się nudzić
Zaintrygowała mnie „Manufaktura codzienności” 🙂
bardzo warto zajrzeć!