domowe masło fistaszkowe  By

domowe masło fistaszkowe

domowe masło fistaszkowe… takiego w sklepach nie znajdziecie!
pyszne, kremowe, wartościowe, zdrowe…
odkąd zaczęliśmy robić w domu, na stole pojawia się notorycznie, a „sklepowe” już nie smakuje…


 w końcu piszę o fistaszkach… przepis jest tak prosty, banalny, że nie wydawał się wart opisywania. jednak pytacie często i wygląda na to, że jest sporo wątpliwości. więc do rzeczy!

po pierwsze: uwielbiamy, uwielbiacie, uwielbiają… tych, którzy lubią i jedzą masło orzechowe nie brakuje.

po drugie: wartości odżywcze! orzechy arachidowe mają ogromną zawartość kwasów oleinowych, obniżających poziom cholesterolu we krwi (czyli zapobiegających chorobom układu krążenia), są bogate w białko roślinne, potas, magnez, witaminę E i błonnik. pomagają zwalczać infekcje, poprawiają kondycję naczyń krwionośnych i serca, a nawet obniżają ryzyko wystąpienia zawału serca. czyli fistaszki powinien jeść każdy, a szczególnie wegetarianie i osoby jedzące małe ilości mięsa, oraz dzieci – wiadomo 'od zawsze’ że orzechy są paliwem dla mózgu. dwie łyżki dziennie. 😉
temat alergii… tak, fistaszki zawierają silne alergeny, ale co ciekawe – udowodniono ostatnio w USA, podawanie fistaszków małym dzieciom NIE WPŁYWA na pojawienie się alergii, a wręcz przeciwnie -wczesne wprowadzenie orzeszków ziemnych do jadłospisu już niemowląt (!) istotnie zmniejsza częstość występowania i rozwoju alergii, również u dzieci z grupy podwyższonego ryzyka tego schorzenia – za sprawą wytworzenia przeciwciał dla antygenów (źródło: http://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMoa1414850?query=featured_home). oczywiście, jeśli mamy wątpliwości lub historię alergii orzeszkowej w rodzinie – lepiej skonsultować się z alergologiem.

po trzecie: to co jest w sklepach niestety niezbyt nadaje się do jedzenia, a już na pewno nie w dużych ilościach. zazwyczaj zawiera mnóstwo – naprawdę mnóstwo – utwardzonego tłuszczu palmowego, najgorszego z najgorszych. zawartość orzeszków w masłach sklepowych to zazwyczaj 70%, często mniej (na polskim rynku znalazłam jedno, w którym zawartość fistaszków to 90%). plus inne dodatki.

po czwarte: domowe masło fistaszkowe jest pyszne, może być dostosowane konsystencją i smakiem do naszych własnych preferencji i gustów.


moje domowe masło składa się wyłącznie z fistaszków, trzcinowego cukru i soli. zawartość orzechów to 97,5%.
zdarza mi się robić w czterech różnych wariantach… i nie chodzi o dodatki, lecz o samą istotę smaku, i konsystencję… podstawowe… baaaardzo kremowe „extra smooth”… „crunchy” z kawałkami orzechów… oraz zupełnie nietypowe, z orzeszków nieprażonych.
wystarczy porządny blender i chwila czasu!

prażenie orzechów:
orzechy przed zrobieniem masła warto podprażyć. nawet jeśli kupimy już prażone – są zazwyczaj prażone „oszczędnościowo”, w niższej temperaturze i tylko lekko. w domu prażymy jak chcemy, warto wypróbować swój ulubiony smak. najbezpieczniej prażyć w niższej temperaturze, moja ulubiona to 160 stopni. w takiej temperaturze łatwiej kontrolować stopień u prażenia. prażę zazwyczaj 10-15 minut, zależy to również od orzechów.

jeszcze kilka słów o blenderze:
’urządzenie wysokoobrotowe’ czyli DOBRY blender kielichowy, Thermomix, czy malakser jest niezastąpiony. zdarzyło mi się robić masło orzechowe blenderem ręcznym. tak, można, to jest do zrobienia. tak, to jest kłopotliwe. tak, trzeba uważać – przede wszystkim na to, żeby blendera nie spalić. zmielenie orzechów do postaci proszku, i dalsze mielenie aż do osiągnięcia kremowej konsystencji wymaga długiego, naprawdę długiego blendowania. do tego blendery ręczne nie są stworzone, więc trzeba uważać. potrafią się przegrzać, a w najgorszym razie spalić.

zastanawiacie się, co robić z masłem orzechowym?
wspaniale nadaje się do posmarowania kromki pysznego, zdrowego pieczywa. moja córka odkryła, że również do kawałków jabłka – jabłko pokrojone w ósemki, każda posmarowana odrobiną masła fistaszkowego to prawdziwy rarytas… oczywiście można dodawać do ciast, ciasteczek, lodów, słodkich sosów i kremów.

z widokiem na stół | masło fistaszkowe domowe masło fistaszkowe – przepis


podobało Ci się, zgadzasz się, masz inne zdanie? napisz!

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.