domowe przetwory z uroczymi metkami… jest w nich wszystko: cudowny zapach w domu, przepyszny smak, ulubione dodatki, sentymenty i wspomnienia, radość i satysfakcja… i urzekający widok słoiczków piętrzących się na półkach spiżarni czy kredensu: tajemniczych, zamkniętych, przystrojonych w sznureczki, wstążeczki, sukienki… i ETYKIETKI!
Archives: lipiec 2016 |
konfitura z malin, moja ukochana, w domu ulubiona… nie mogę uwierzyć, że przepisu nie było dotąd na blogu… będzie też o uroczych etykietkach, o które pytacie.
Najnowsze komentarze